2 sparingi za nami

2 sparingi za nami

Porażka i zwycięstwo..

W pierwszym spotkaniu ulegliśmy zespołowi GKS Dźwierzuty, który od nowego sezonu będzie występował w klasie okręgowej. Zagraliśmy 3 tercje po 30 minut.

GKS Szczytno 1:5 (0:0) (1:3) (0:2) GKS Dźwierzuty

Skład:Wiśniewski - Lech, Filochowski, Gadomski, Sebastian Kozicki, Samsel, Majewski, Gwiazda, Szymon Kozicki - Szpakowski, Kisiel

A także:D.Kozicki, Radzicki, Lis, Gołota, D.Nowakowski, Ryszard Kozicki, Brzostek

Jedynego gola dla Gieksy zdobył Brajan Kisiel po asyście Mariana Szpakowskiego.


- Pierwsza tercja z najsilniejszymi składami po obu stronach mocno wyrównana, ale także bardzo chaotyczna, gra skupiała się w środkowej części boiska
- Druga tercja to czas rotacji w składzie i wprowadzanie nowych twarzy co namnożyło błędy w zespole, w wyniku czego stratę kilku bramek, ale podobna sytuacja miała się w szeregach rywali, jednak nasza ofensywa zmarnowała nadarzające się okazje
- Trzecia tercja podobna do drugiej, czyste konto w tej tercji, goście mogą zawdzięczać głównie swojemu goalkeeperowi, który popisywał się świetnymi interwencjami
___________________________________________________________________________

W drugim sparingu - ponownie w Lemanach, podejmowaliśmy młody zespół SKS Szczytno.
 

GKS Szczytno 11:3 (0:1) (5:1) (6:1) SKS Szczytno Juniorzy

Skład:Wiśniewski - Sebastian Kozicki, Filochowski, Gadomski, Gołota - Samsel, D.Kozicki, B.Nowakowski, Szymon Kozicki - Lech, Radzicki

A także:Elsner, Kisiel, Kacprzak, Szpakowski, Szulkowski, Rapacki, Pilecki

Bramki:
Marian Szpakowski (as. Rapacki)
Kacper Kacprzak (as. Kisiel)
Szymon Kozicki (as. Szpakowski)
Brajan Kisiel (as. Pilecki)
Szymon Kozicki (as. Szpakowski)
Marian Szpakowski (as. Rapacki)
Brajan Kisiel (as. Szpakowski)
Brajan Kisiel (as. Elsner)
Marian Szpakowski
Dawid Filochowski
Bartosz Nowakowski


- Z pierwszej tercji zwycięsko wyszli gracze gości, co było niemałym zaskoczeniem, ale w ich grze było widać swobodę i pewność siebie, co poskutkowało tak dobrym rezultatem po 30 minutach. Natomiast zielono-żółci wyszli początkowo trochę w eksperymentalnym składzie, dopiero z czasem dołączył trzon drużyny i wszystko wróciło do normy

- Druga tercja, czyli Gieksa już w mocniejszym składzie, co widać również po wyniku, aczkolwiek do 45 minuty mecz dalej toczył się wyrównanie, a wynik był remisowy, dopiero później gospodarze wrzucili na wyższy bieg, a juniorzy SKS-u opadli z mocy

- Trzecia tercja to już zupełne kontrolowanie gry przez GKS i podwyższanie wyniku, po gościach było widać wyraźne zmęczenie i zrezygnowanie oraz oczekiwanie na gwizdek kończący spotkanie. Ostatnie mecz zakończył się wysokim wynikiem na korzyść Gieksy, jednak warto pochwalić młodych rywali z SKS-u gdyż do półmetku spotkania trzymali naprawdę wysokim poziom!

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości